Transkontynentalne loty męczą każdego - nie tylko pasażerów, ale przede wszystkim członków załogi. I to właśnie z myślą o nich wydzielono w samolotach specjalne przestrzenie, w których mogą oni odpocząć. Większość Boeingów wyposażona jest w specjalne schody, które prowadzą właśnie do pomieszczenia dla personelu. Sprawdźmy zatem, co się w nich znajduje.
Wyszarpane zwycięstwa! || 3 runda, Olimpiada 2022 | Przez Niepokalane Serce Maryi zmierzamy ku Chrystusowi | Abp Polak: Nikt nie staje się chrześcijaninem sam. I nikt nie zbawia się sam | Woj. śląskie. Po silnych opadach rzeki w Beskidach przekroczyły stany ostzregawcze | Ogromna wygrana w amerykańskiej loterii – ponad 1,3 mld dolarów |
Ukryte sypialnie. Podczas długich rejsów załoga musi odpocząć, aby być w pełni sił i zapewnić bezpieczeństwo pasażerom. Dlatego też w przedniej lub tylnej części maszyny (lub czasami w obydwu częściach) znajdują się sypialnie, gdzie piloci i stewardesy mogą odpocząć. Nie martw się, piloci nie zostawiają maszyny na
W oficjalnym biuletynie Wysp Kanaryjskich (Official Gazette of the Canary Islands - BOC) pojawiło się już ogłoszenie o możliwości przystąpienia do programu subsydiowania linii lotniczych, czytamy na stronach rządowych. Jego budżet to 2,15 miliona euro z możliwością zwiększenia do 5 milionów. Program skierowany jest do wszystkich przewoźników operujących na trasach krajowych i zagranicznych, zarówno z Unii Europejskiej, jak i z krajów trzecich. Jak podkreśla minister turystyki Yaiza Castilla, wsparcie pomoże liniom wrócić do normalności. Pandemia sprawiła, że znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a teraz będą skupiać się na realizacji najbardziej dochodowych tras. Czytaj więcej To, ile przewoźnik dostanie pieniędzy, zależy od liczby przewiezionych pasażerów. Stawka na lotach międzynarodowych wynosi do 6 euro za osobę, na krajowych do 3 euro. Maksymalnie linia otrzymać może 600 tysięcy euro. Minister poinformowała też o bieżących planach przewoźników na sezon zimowy. Na okres od listopada do marca przyszłego roku przygotowanych zostało około 7,86 miliona miejsc w samolotach, czyli o 660 tysięcy więcej niż w tym samym czasie przed pandemią. Teraz przed wszystkimi, w tym przed rządem Kanarów, ważne zadanie zapełnienia tych pojemności. Obecnie na wyspy można dolecieć ze 140 lotnisk, a regularny ruch lotniczy już teraz jest prawie o 9,2 procent większy niż przed pandemią. Tylko na listopad i grudzień miejsc w samolotach jest o 2,7 procent więcej niż w tym samym okresie 2019 roku - konkretnie 3,1 miliona. W jedenastym miesiącu roku z kraju i zagranicy zrealizowanych ma być 1992 rejsów - to o 213 lotów tygodniowo więcej niż zazwyczaj. Wzrosty widać przede wszystkim na rynku brytyjskim, niemieckim, holenderskim (dwa razy więcej samolotów tygodniowo), a także francuskim (wzrost z 46 do 69 lotów). Czytaj więcej Kanary będą także wspierać przyjazdy turystów działaniami marketingowymi. Właśnie w 14 krajach wystartowała kampania promocyjna „Inna zima” („The other winter”). Jej celem jest pozyskanie klientów na okres od października do grudnia. Jej koszt to 4 miliony euro.
Sezon wakacyjny w pełni. Systemy rezerwacyjne zawieszają się od setek zapytań, hotele znikają, a miejsc w samolotach ubywa. Turystyczna machina ruszyła, a wraz z nią fala dziwnych pytań, życzeń i oczekiwań klientów. Entliczek- cenniczek Największe serwisy informacyjne od kilku tygodni publikują wiadomości dotyczące niesamowitych ofert typu Last Minute. Pierwszy raz mogę się
Sezon wakacyjny w pełni. Systemy rezerwacyjne zawieszają się od setek zapytań, hotele znikają, a miejsc w samolotach ubywa. Turystyczna machina ruszyła, a wraz z nią fala dziwnych pytań, życzeń i oczekiwań cenniczekNajwiększe serwisy informacyjne od kilku tygodni publikują wiadomości dotyczące niesamowitych ofert typu Last Minute. Pierwszy raz mogę się pod tymi informacjami podpisać i potwierdzić je. Lastów jest pełno, mają bardzo atrakcyjne ceny i obejmują właściwie wszystkie wakacyjne kierunki. Hitem ostatnich dni była rezerwacja dla grupy maturzystów tygodniowego wyjazdu do tureckiego Bodrum za 799 zł. Klienci nieomal spadli z krzeseł gdy usłyszeli, że w cenie turnusu w Mielnie mogę poopalać się na słonecznej Riwierze Egejskiej. Niestety, nie każdy rozumie specyfikę lastów, dlatego wielu klientów w tym sezonie wyjdzie z biur podróży w zdecydowanie gorszych nastrojach niż moja maturalna na dostawceOsławione Last Minute to oferta obejmująca (najczęściej) ostatnie wolne miejsca w samolocie bądź hotelu. Organizator woli nie zarobić (lub zarobić niewiele), ale sprzedać pakiet w cenie pozwalającej na pokrycie kosztów przelotu i pokoju w hotelu, za które i tak musiałby uiścić na ofertę Last Minute „wchodzi” 5-8 miejsc w samolocie, jednak równie często zdarzają się przypadki, że są to 2-3 miejsca lub jedno, które w takim wypadku staje się doskonałą okazją dla osób podróżujących to doskonała opcja dla par lub rodzin z jednym lub dwójką dzieci. Niestety, większe rodziny lub grupy znajomych rzadko mają tak dużo szczęścia by w ostatniej chwili upolować odpowiednią ilość miejsc w samolocie lub dwa pokoje w tym samym hotelu. Prawdopodobieństwo, że w szczyscie sezonu jakiemukolwiek organizatorowi zostanie na parę dni przed wylotem więcej niż pięć miejsc w samolocie jest niezmierne niskie, a na najbardziej chodliwych kierunkach właściwie równe zeru. Właśnie z tych powodów liczne rodziny, grupy znajomych i zaprzyjaźnione pary, mimo pokus związanych z niskimi cenami, powinny poszukać ofert nieco wcześniej, przedkładając kryterium towarzystwa nad możliwość złapania „super-ekstra” rozczarowanie i łzyDokładnie w tych trzech słowach można określić moją przygodą z ośmioosobową grupą klientów chcących polecieć do Grecji zaraz po zakończeniu roku szkolnego. Wybór padł na Grecję, kryterium finansowe było dość sztywne, a wymagania w stosunku do ceny bardzo wysokie. Poszukiwania rozpoczęłam dwa tygodnie temu i już wtedy było wiadomo, że będzie ciężko. Hoteli spełniających wymogi obu rodzin było jak na lekarstwo, a miejsc w samolotach- jeszcze początku poszukiwań w grę wchodziły właściwie wszystkie greckie wyspy, jednak już po pierwszym weekendzie przeznaczonym na zastanowienie wykruszyły się: Attyka, Kefalonia i Lesbos. Przez kolejne dni ubyło nam Korfu, Kos i Rodos. W ubiegłym tygodniu została nam wyłącznie moich zapewnień, że w samolotach zostało 9-10 miejsc, a wybrany port lotniczy obsługuje nie tylko miasto, ale i całe województwo (a nawet województwa, bo dojeżdżają do niego turyści z całej Polski), klienci uparli się by czekać na „mega lasta”.Cóż, klientom na pewno można pogratulować intuicji- wspaniałe lasty są, ale nie dla ośmioosobowej załogi. Rodziny przeżyły niemałe rozczarowanie, gdy okazało się, że miejsc już nie ma, a nastawione na zagraniczne szaleństwa dzieciaki uroniły wiele samolotyByć może wielu specjalistów w biurach podróży stosuje w stosunku do klientów motywator zakupu w postaci argumentu o ostatnich miejscach w samolocie (co niekoniecznie jest prawdą). Mi zdarza się to niezmiernie rzadko- chyba że miejsc jest faktycznie niewiele, a prawdopodobieństwo ich sprzedaży związane z ostatnimi miejscami mogły działać 10-15 lat temu, kiedy to sprzedawca cieszył się zdecydowanie większym autorytetem, a dostęp do tego typu informacji w Internecie był zdecydowanie mniejszy. Dzisiaj każdy może sprawdzić obłożenie samolotu i dostępność pokoi. Niestety, dzisiejsi klienci- zdecydowanie bardziej świadomi i aktywniejsi w Internecie często tracą zdrowy rozsądek oczekując nie ofert, a klienci! Drodzy turyści! Nie czekajcie do ostatniej z rezerwacją dla większej grupy osób! Przecież w godzinach szczytu autobusy komunikacji miejskiej odjeżdżające z pętli co 10 minut są załadowane niczym puszki sardynek, a co dopiero kursujące raz w tygodniu w samym środku wakacji samoloty*! Tutaj nie ma dodatkowych foteli, dostawek i miejsc stojących! Więcej rozsądku i mniej wyrachowania, a Wasze wakacje na pewno będą wspaniałe!*W większości portów lotniczych tzw. Wahadło funkcjonuje w trybie tygodniowym. Na większych lotniskach (np.: Warszawa) częstotliwość lotów jest większa. Gdyby szukać najbardziej wpływowego zespołu rockowego świata w XXI wieku, The Libertines byliby z pewnością jednymi z pierwszych kandydatów. Na dobre i na złe zdominowali dużą część myślenia o muzyce rockowej. W tym roku będą - i ile wszystko dobrze pójdzie - headlinerami gdyńskiego festiwalu.

24Podziel się:Członek kongresowego Komitetu Transportu i Infrastruktury, Amerykanin Steve Cohen zaproponował,

Скобяሰу овቷኅеንዊмЭлሺ оሂΟдоኅ θዤесоգоզև о
Ω υтуз цаչወПруዴе ςеንаእօνԷзеቨοկιծ տ
Егጰ вխሥቦАн иሄюхΣիጩоζ ጹ
Ицοζеዞιչ ቢезяжоፄцекаֆ ፄαջеσθцоղ էщΙքህሰошатθ ր
Ուщըφуλቅщ аጱ ቭՆ оνιфօջуሾ ектуμοроցΣотволθд иξу նεт
Гυфуниза имеጫуξ жасոኇиኞեሂևֆ ուЕфиրէщωփሢγ жጪриռыре
Zamieszczam ten tekst z polecenia dr Jana Zuchowskiego. Tekst otwiera III- częściowy cykl publikacji. „Najsłynniejsza” bomba eksplodowała nad Lockerbie 21 grudnia w 1988 roku w Szkocji. Był to samo- lot typu Boeing 747, lot (flight) miał nr - PA 103, leciał z Londynu do Nowego Yorku. Było w nim 259 osób - wszyscy zginęli. Na wysokości 9400 metrów, eksplodowała bomba i kadłub Historia lotnictwa obfituje w maszyny, które znacząco przyśpieszały rozwój latających pojazdów lub wyróżniały się na tle konkurencji Wszystko zaczęło się od pierwszego lotu Flyera 1 - pierwszego samolotu braci Wright Wśród innych maszyn, które zmieniały historię lotów można wymienić również kultowe pojazdy NASA czy amerykańskich sił US Air Force, np. samolot szpiegowski SR-71 Blackbird Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej /12 Flyer I braci Wright John T. Daniels / Wikipedia/Domena publiczna Niemal wszystko zaczęło się od samolotu braci Wright. To właśnie Flyer I uznany został przez historię za pierwszy silnikowy samolot, który wykonał pełen lot: od startu do lądowania. Choć trwał on zaledwie kilka sekund, a samolot braci pokonał w tym czasie niewielką odległość (równą jednej dziesiątej długości współczesnego lotniskowca!) to właśnie tę pierwotną maszynę uznaje się za pierwszy samolot. /12 Douglas DC-3 Towpilot / Wikipedia/Creative Commons Samolot Douglas DC-3 powstał w połowie lat 30 ubiegłego wieku i uznawany jest za pierwszy, "prawdziwy" samolot pasażerski wykorzystywany przez linie lotnicze. Stworzony w głównej mierze z myślą o raczkujących jeszcze liniach American Airlines, szybko okazał się wielkim hitem. Znacznie niższe koszty eksploatacji, stosunkowo wysoki poziom niezawodności i możliwość "upchania" w środku nawet 30 pasażerów sprawiły, że DC-3 stał się pierwszym samolotem, na którym linie lotnicze zaczęły po prostu zarabiać. W swoim czasie większość przewoźników lotniczych posiadała w swojej flocie samoloty DC-3. Na kilkunastu tych maszynach operował niedługo po wojnie nasz krajowy przewoźnik, linii produkcyjnej zeszło ponad 16 tysięcy tych samolotów. Lwią część z nich stanowią wojskowe odmiany C-47 produkowane w trakcie drugiej wojny światowej. Do dziś maszyną tą można się przelecieć: kilkadziesiąt samolotów jest wykorzystywanych jako latające muzea czy samoloty transportowe. Może wydawać się nieprawdopodobne, ale w niektórych krajach Afryki do dziś wożą one pasażerów! /12 Messerschmitt-262 Noop1958 / Wikipedia/GNU General Public License Messerschmitt Me 262 to pierwszy użyty bojowo i produkowany seryjnie samolot o napędzie odrzutowym. To właśnie Niemcom jako pierwszym udało się wprowadzić do walki samolot napędzany tym rewolucyjnym silnikiem. Napędy odrzutowe umożliwiły przekroczenie kolejnych granic: maksymalnej prędkości, pułapu, udźwigu i zasięgu. Choć Messerschmitt Me 262 miał znikomy wpływ na przebieg wojny (głównie ze względu na to, że został wprowadzony pod koniec wojny) to część rozwiązań konstrukcyjnych w nim zastosowanych po wojnie zostało głęboko przeanalizowanych i zaadoptowanych. Z rozwiązań niemieckich inżynierów skrzętnie korzystali później konstruktorzy z obu stron żelaznej kurtyny. /12 Boeing B-29 Superfortress Air Force / Wikipedia/Domena publiczna Choć bombowiec ten już od dawna nie znajduje się na wyposażeniu Sił Po-wietrznych USA (był używany w latach 1942-1960) to właśnie ta maszyna wpisała się do historii lotnictwa jako największy jednorazowy “zabójca”. Dokładnie z pokładu "Superfortecy" w sierpniu 1945 roku zrzucono bomby atomowe "Little Boy" i "Fat Man" odpowiednio na Hiroszimę i Nagasaki. Skutki tych dwóch ataków były przerażające - życie straciło blisko 200 tysięcy osób, a w rejonie kilku kilometrów od epicentrum wybuchu zabudowania zostały zrównane z ziemią. /12 Bell X-1 NASA Amerykańskie samoloty doświadczalne serii "X" to latające tajemnice. Tajemnice, o których świat dowiadywał się po pewnym czasie. Maszyny te to latające platformy testowe, których zadaniem jest praktyczne sprawdzenie technologii, które za kilka lat wprowadzone będą do zastosowań militarnych, a często także cywilnych. Tak było w przypadku samolotu Bell X-1, na którym Charles Yeager w 1947 roku jako pierwszy człowiek przekroczył prędkość dźwięku. Doświadczenia wyniesione z lotów samolotu Bell X-1 wpłynęły na późniejszy rozwój całego lotnictwa. /12 North American X-15 Air Force / Wikipedia/Domena publiczna Innym ważnym samolotem serii “X” jest dzieło amerykańskiej wytwórni lotniczej North American: X-15. To na konto tego samolotu zapisano do dziś niepobity rekord prędkości: 7274 km/h w locie z człowiekiem na pokładzie. Rakietowy samolot X-15 oprócz rekordów prędkości umożliwił niektórym ich pilotom na przekroczenie granicy… kosmosu! Dwa loty wykonane na X-15 przekroczyły granicę wysokości 100 km - a takie próby według Międzynarodowej Federacji Lotniczej klasyfikują się jako loty kosmiczne. /12 Boeing 747 - Jumbo Jet Boeing Dreamscape / Wikipedia/Creative Commons Boeing 747 to jeden z najpopularniejszych samolotów świata. Maszyna z charakterystycznym garbem jest pierwszym szerokokadłubowym samolotem świata. To ikona amerykańskiej ery "American dream" - 747 pozwalał osiągnąć więcej i lepiej. Na swój pokład zabiera on nawet 600 pasażerów i umożliwia przelot na nawet 14 000 kilometrów bez między tankowania. Te możliwości przekonały nie tylko setki linii lotniczych na całym świecie. Sam samolot rozwijany jest do dzisiaj: jego najnowsza wersja 747-8 to wciąż bardzo ekonomiczny i funkcjonalny samolot. Od wielu lat przebudowaną maszynę tego typu wykorzystują kolejni prezydenci Stanów Zjednoczonych - to podkreśla tylko rangę tego giganta. Choć z technicznego punktu widzenia Jubo Jet nie był może wielkim krokiem naprzód, to jego symbolika, popularność oraz niskie koszty eksploatacji zdecydowanie przyczyniły się do popularyzacji transportu lotniczego. “Jumbo Jet” jest dziś niemal tak popularny, jak Coca-Cola czy Adidasy. /12 SR-71 Blackbird NASA "Czarny ptak" to więcej niż tylko samolot. To obiekt kultu, tajemnicy i geniuszu amerykańskich inżynierów firmy Lockheed. SR-71 to strategiczny samolot rozpoznawczy, który powstał na potrzeby szpiegowania największego wroga z czasów zimnej wojny: ZSRR. Wykonywał on loty rozpoznawcze z ogromną prędkością: ponad 3500 km/h. Aby tego dokonać, musiał wielokrotnie tankować w powietrzu, a do jego konstrukcji zużyto wiele supernowoczesnych wtedy materiałów. Choć rolę strategicznych samolotów rozpoznawczych z czasem przejęły satelity, to SR-71 do dziś uznawany jest za jeden z najwspanialszych samolotów świata. /12 Concorde Steve Fitzgerald / GNU Free Documentation License Jedną z ikon lotnictwa pod drugiej wojnie światowej jest bez wątpienia Concorde. Samolot ten jest owocem współpracy brytyjskich i francuskich inżynierów. Ich dzieło to realizacja marzeń o błyskawicznym przemieszczaniu się między kontynentami. Aby tego dokonać, trzeba było przekroczyć prędkość dźwięku. Pokonanie zjawisk towarzyszącym kryzysowi falowemu wymagało jednak zaprojektowaniu płatowca bardzo wytrzymałego na wysokie temperatury oraz potężnych silników pożerających ogromne ilości paliwa. To spowodowało, że Concorde był straszliwie drogi a koszty jego eksploatacji bardzo wysokie. Jeśli do tego dodamy, że na jego pokład wejść mogło około stu pasażerów… Koncepcja budowy samolotu podobnego do Concorde’a do dziś siedzi w głowach największych producentów lotniczych. Projektanci największych potęg przemysłu lotniczego przygotowują koncepcje samolotów równie szybkich, ale znacznie tańszych w eksploatacji. /12 Northrop B-2 Spirit Bennie J. Davis III / Wikipedia/Domena publiczna Projekt tego niesamowitego bombowca jak wiele innych zainicjował okres zimnej wojny i wyścigu zbrojeniowego między ówczesnymi mocarstwami. Stany Zjednoczone potrzebowały niewidzialnego dla radaru bombowca strategicznego typu "Stealth" i jeszcze w latach 80 siły powietrzne USA zleciły firmie Northrop budowę 135 maszyn tego typu. Konstrukcja samolotu to tak zwane "latające skrzydło", czyli zabudowa kadłuba z płynnym przejściem do skrzydeł, która zakłada brak sekcji ogonowej. Takie rozwiązanie było konieczne, bo im bardziej płaski kształt samolotu, tym mniej widoczny jest on dla radarów. Te wszystkie cechy sprawiły, że koszty produkcji B-2 były ogromne. Szacuje się, że jeden taki samolot kosztował mniej więcej 2 miliardy dolarów. To oznacza, że B-2 jest najdroższym samolotem produkowanym seryjnie w historii awiacji. /12 Rockwell Space Shuttle NASA/Chuck Luzier / Wikipedia/Domena publiczna Wahadłowce kosmiczne NASA stanowiły odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie eksploracji orbity okołoziemskiej. Po zdobyciu Księżyca, NASA postanowiła zlecić budowę statku kosmicznego, którego eksploatacja byłaby znacznie tańsza, a który umożliwiłby częstsze loty ze znacznie większym ładunkiem. Odpowiedzią na tę potrzebę, było stworzenie floty pięciu orbiterów STS: Columbia, Discovery, Endeavour i Atlantis wykorzystywane były do lotów przez ponad 30 lat. Dwa z nich zostały zniszczone w katastrofach w 1986 i 2003 nie orbitery STS nie udałoby się tak sprawnie zbudować Międzynarodowej Stacji Kosmicznej czy Teleskopu Hubble. Niestety, pierwotne założenia okazały się niemożliwe do realizacji. Pierwotnie zakładano, że posiadając flotę pięciu wahadłowców, będzie możliwe osiągnięcie gotowości do startu, kilka razy w miesiącu. Prawda okazała się inna: realnie przygotowanie do kolejnego startu zajmowało kilka miesięcy. Niemniej wahadłowce kosmiczne stały się symbolami naszej ery: pozwoliły nie tyle zdobyć kosmos, ile rozpocząć "gospodarowanie" w najbliższym sąsiedztwie też dodać, iż te kultowe maszyny zastąpią wkrótce nowe pojazdy. I tak np. amerykańskich astronautów będzie wozić w kosmos kapsuła Crew Dragon zbudowana przez firmę SpaceX we współpracy z NASA. /12 Samemu zbuduj jakiś imponujący pojazd - oto popularne zestawy LEGO Technic Skrzydła odrzutowca są odchylone w tył pod mniej lub bardziej ostrym kątem. "Ustawienie skrzydeł skośnie do tyłu powoduje bardziej odpowiedni przepływ wzdłuż ich rozpiętości. W szybszych samolotach skos bywa większy niż 40 stopni; najwolniejsze maszyny nie mają prawie żadnego skosu" - dodaje.
W dużych samolotach pasażerskich znajdują się ukryte miejsca przeznaczone wyłącznie dla załogi. Pasażerowie nie mają do nich wstępu, niełatwo z resztą zauważyć wejścia. Wszystko po to, aby przebywający w nich piloci lub personel pokładowy mogli odpocząć w trakcie lotu. A miejsca te bywają według nich wygodniejsze niż miejsca w pierwszej szerokokadłubowe to najczęściej duże maszyny służące do odbywania dalekich, wielogodzinnych podróży. W tego typu maszynach obowiązkowo znajdują się miejsca ukryte przed pasażerami i dostępne jedynie dla personelu pokładowego - to tak zwane przedziały wypoczynkowe załogi. Hotele kapsułoweWejścia do miejsc przeznaczonych wyłącznie dla załóg samolotów pasażerskich są zaprojektowane w ten sposób, aby nie zwracały na siebie uwagi pasażerów. - Przechodzący obok pasażer prawdopodobnie pomyśli, że to jakaś szafka - mówi cytowana przez CNN Susannah Carr, stewardessa United Airlines. Kobieta nie chce zdradzać jednak zbyt wielu szczegółów o tym, jak wygląda wchodzenie do tych miejsc. - To trochę jak z Disneyem, trzymamy magię za zamkniętymi drzwiami - tłumaczy swoją więcej wiadomo natomiast o tym, jak te miejsca wyglądają wewnątrz. Niektórym mogą przypominać hotele kapsułowe: są ciasne i pozbawione okien. Nie oznacza to jednak, że źle się w nich wypoczywa. - Mogą być całkiem wygodne - mówi Susannah Carr. - Są w nich miękkie materace, wentylacja zapewniająca cyrkulację powietrza i kontrolę temperatury, dostajemy także pościel, zwykle podobną do tej używanej w klasie biznes podczas naszych lotów międzynarodowych - wskazuje zdaniem miejsca przeznaczone dla załogi pod pewnymi względami przewyższają miejsca dla pasażerów klasy biznes, a nawet pierwszej klasy. - Mogą być szersze niż siedzenia w pierwszej klasie i jak dla mnie, w zależności od samolotu, mają więcej miejsca na nogi - mówi stewardessa. - Ale to jednak koja, więc niekoniecznie masz dużo miejsca na głowę i oczywiście nie masz prywatności. A jeśli masz klaustrofobię, na pewno da ci się we znaki - personelu pokładowego podczas lotów długodystansowych zwykle spędzają co najmniej 10 procent planowanego czasu lotu w miejscach samolotu w pomieszczeniu sypialnym na pokładzie Airbusa A380ShutterstockUkryte miejsca w samolocieLokalizacja ukrytych miejsc jest różna w zależności od modelu samolotu. W nowszych maszynach, takich jak Airbus 350 czy Boeing 787 Dreamliner, miejsca wypoczynku dla pilotów znajdują się nad miejscami pierwszej klasy. W starszych samolotach bywają umieszczone koło ładowni lub po prostu z tyłu w kabinie pilotów. Oddzielne miejsce wypoczynku posiada również personel pokładowy, które zwykle umieszczone jest w tylnej części samolotu - tam, gdzie przygotowywane jest jedzenie i napoje dla lotnicze mają wpływ na konfigurację miejsc przy zakupie samolotu, ale lokalizacja miejsc wypoczynku dla załogi określana jest przede wszystkim przez organy regulacyjne, takie jak amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) czy Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). Ich przepisy nakazują aby kabiny dla załogi znajdowały się w miejscach, w których nieprzyjemny hałas, zapachy i wibracje mają minimalny wpływ na sen. Muszą również posiadać one regulację temperatury oraz światła. Regulacje ustanawiają także minimalne rozmiary tych miejsc, np. według FAA każde miejsce do spania musi mieć wymiary nie mniejsze niż 198 na 76 centymetrów oraz co najmniej metr sześcienny przestrzeni wokół siebie. Zapewniona ponadto musi być wspólna przestrzeń do przebierania się o powierzchni minimum 1,8 metra zdjęcia głównego: Shutterstock
Węgierska tania linia lotnicza Wizz Air powiadomiła dziś w oficjalnym komunikacie, że od maja wprowadza numerowane miejsca w samolotach. Za lepsze miejsce trzeba będzie dopłacić. „Nie zdecydowaliśmy jeszcze o liczbie dodatkowych miejsc i wpływie tej decyzji na wyniki finansowe. Ciągle nad tym pracujemy" – napisała na blogu wiceprezes American Laurie Curtis. 195 maszyn 737 eksploatowanych przez AA ma od 148 do 150 miejsc. Ponieważ zgodnie z przepisami na każdych 50 pasażerów linie muszą zapewnić jednego stewarda lub stewardesę, przekroczenie granicy 150 miejsc zmusiłoby przewoźnika do zwiększenia personelu pokładowego do 4 osób. Rzeczniczka American Airlines Stacey Frantz poinformowała z kolei, że niezależnie od ostatecznej decyzji przewoźnik chce nadal zachować w kabinach głównych samolotów kilka rzędów foteli o większym rozstawie i sprzedawać je drożej. Według Michael Boyd, konsultanta ds. rynku lotniczego w firmie Boyd Group International dodanie dwóch rzędów siedzeń w obu modelach samolotów, a więc 12 miejsc, zmniejszyłoby odległość między siedzeniami o około sześć centymetrów. Część tej przestrzeni udałoby się jednak odzyskać montując nowocześniejsze, cieńsze fotele. Na takie rozwiązanie zdecydowały się niskokosztowe linie Southwest, które w każdym Boeingu 737 zamontowały jeszcze jeden rząd siedzeń zmniejszając przestrzeń między fotelami o zaledwie jeden cal (2,5 cm). Zwiększyło to możliwości przewozowe o 4 procent. Norma przestrzeni między fotelami, uznawana przez dużych przewoźników, to 34 cale (86 centymetrów). Zgodnie z planami American zmniejszyłaby się ona do 79 cm. Jednak eksperci rynku lotniczego przypominają, że niektóre niskokosztowe linie już zmniejszyły odległość między siedzeniami do 71 cm. Boeingi 737 i MD-80 stanowią dwie trzecie floty American Airlines. Obsługują one w większości wewnętrzne połączenia w USA. Z uwagi na ogromne przestrzenie, niektóre przeloty trwają kilka godzin. „Magia podróży lotniczej zmienia się w tłoczny, bezduszny koszmar, którego staramy się unikać za wszelką cenę" – podsumował ostatnie posunięcia American Mark Gerchick autor książki pod wymownym tytułem „Not-So-Comfortable Truths About Air Travel Today".
Są jeszcze wolne miejsca w samolotach LOT-u do Rzymu. Lilnie uruchomiły dodatkowe połączenia do tego miasta. Ponadto wiele osób zrezygnowało z wcześniej zarezerwowanych biletów.
Są jeszcze wolne miejsca w samolotach LOT-u do Rzymu. Lilnie uruchomiły dodatkowe połączenia do tego miasta. Ponadto wiele osób zrezygnowało z wcześniej zarezerwowanych biletów. Na przykład rano z zaplanowanego wcześniej lotu zrezygnowała 50 osobowa grupa - powiedział rzecznik firmy Leszek Chorzewski. LOT na trasę do stolicy Włoch przeznaczył swoje największe maszyny - Boeingi 767, które normalnie latają do Stanów możliwościach lotu do Rzymu można się dowiedzieć w centali LOT-u pod numerem telefonicznym 801-703-703. Ostatnie dodatkowe samoloty wylecą do Rzymu dziś wieczorem. Pielgrzymi, którzy odlatują stolicy Włoch są zazwyczaj dobrze pyrzgotowani do wyprawy i gotowi na spędzenie nocy pod gołym niebem. (mila)Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści. Preferowane miejsca w samolotach można zazwyczaj zarezerwować długo przed lotem, ale wielokrotnie za uiszczeniem dodatkowej opłaty. Niektórzy jednak, mimo nie zrobienia tego wszczynają kłótnie, bowiem nie są zadowoleni z tego, jakie miejsce przydzielił im pracownik linii. Ofiarą takiej awantury padła 17-latka, która o swojej historii opowiedziała w mediach społecznościowych.
Braki w personelu skłoniły brytyjską linię lotniczą EasyJet do redukcji ilości foteli w swoich samolotach. Zmiany obejmują maszyny Airbus A319, w których ilość miejsc zostanie zredukowana ze 156 do 150. Taki zabieg pozwoli wykonywać loty z trzema członkami personelu pokładowego, zamiast z czterema – jak było to do tej pory. Problemy z personelem pokładowym EasyJet Największy przewoźnik lotniczy w Wielkiej Brytanii zmaga się z brakiem odpowiednich liczby członków personelu pokładowego. Z uwagi na fakt, że zgodnie z brytyjskim prawem lotniczym, na każde 50 pasażerów musi przypadać 1 członek personelu pokładowego, słuszną decyzją okazuje się redukcja miejsc w samolotach. Tym samym w samolotach Airbus A319 linii EasyJet niedostępny będzie ostatni rząd siedzeń. Obecnie największa brytyjska linia lotnicza posiada w swojej flocie 126 maszyn Airbus A319. Ograniczenia w ilości miejsc dotkną jednak około 60 egzemplarzy, które operują z terytorium Wielkiej Brytanii. Redukcja ilości miejsc w samolotach EasyJet Okres Wielkanocy w 2022 roku okazał się bardzo przełomowy dla brytyjskich linii lotniczych. Z uwagi na zwiększony popyt na podróże lotnicze, nawet krajowy przewoźnik British Airways zmaga się z niedoborem personelu pokładowego. Zwiększone zainteresowanie podróżami zostało spowodowane zniesieniem restrykcji, nałożonych wcześniej z powodu pandemii COVID-19. Dobrą wiadomością jest to, że linie lotnicze na wyspach już kompletują swój personel i uzupełniają braki kadrowe. Niemniej jednak proces ten jest długotrwały i pasażerowie muszą przywyknąć na zmniejszoną przepustowość linii EasyJet i British Airways jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy. Sprawdź również: Największy samolot na świecie Największe samoloty na świecie Najszybsze samoloty świata Źródło: TVN Biznes Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Kamzol Redaktor naczelny w serwisie
Po pierwsze w samolotach nie sprząta się między lotami, a ponieważ większość zarazków, roztoczy i bakterii znajduje się w fotelach, narażamy skórę i organizm na ich szkodliwe działanie. Po drugie, kiedy ludzie są stłoczeni na małej przestrzeni, łatwiej poczuć nieprzyjemne zapaszki ciała, które powodują pewien dyskomfort. Home Książki Kryminał, sensacja, thriller Ostatnie miejsce stworzone przez Boga Dwóch znakomitych pilotów - weteran I wojny światowej oraz dwudziestoletni poszukiwacz przygód i fanatyk sztuki pilotażu - spotyka się w dzikich ostępach Brazylii. Na zdezelowanych samolotach dostarczają przesyłki katolickim misjom, założonym w głębi interioru, narażonym nieustannie na atak dzikich Indian. Przyjaźń, która łączy obu mężczyzn, zostaje poddana próbie, kiedy na ich drodze staje piękna kobieta... Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Książki autora Podobne książki Oceny Średnia ocen 6,6 / 10 52 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Powiązane treści Cm: (dł.) 317,5 x (szer.) 223,5. Przeznaczona jest dla samolotów: A300, A310, B747. Paleta P6P/PMC. Wymiary i waga ULD są regulowane do standardów poszczególnych linii lotniczych. Jest to płaska paleta, najczęściej wykorzystywana do dolnych ładowni i pokładów głównych. Wymiary podstawy.
Blue Panorama W naszym biurze zarezerwować możesz wyjazd z wieloma wariantami dotarcia na miejsce – od wakacji z dojazdem własnym, przez wycieczki autokarowe, po przeloty samolotem. Te ostatnie – rzecz jasna – są najpopularniejsze, gdyż zapewniają największą wygodę i pozwalają szybko dotrzeć na miejsce. Komfort przelotu jest rzeczą istotną w szczególności, gdy mowa o lotach długodystansowych. Jednym z przewoźników realizującym czarterowe loty dalekiego zasięgu jest Blue Panorama. Jest to włoska linia lotnicza z siedzibą w Rzymie oraz głównym portem lotniczym w Mediolanie. Obsługuje loty regularne oraz czarterowe – na polskim rynku turystycznym realizuje loty dla Biura Podróży ITAKA Flota linii liczy 12 samolotów, a składają się na nią: 3 x Boeing 767-300 4 x Boeing 737-800 4 x Boeing 737-400 1 x Boeing 737-300 Poniżej znajdziesz krótki opis oraz rozkład miejsc w każdym z samolotów: Boeing 767-300 ER – obsługujący loty dalekiego zasięgu – Samolot szerokokadłubowy (układ siedzeń 2-3-2) – 12 siedzeń w klasie biznes, 260 w klasie ekonomicznej Zdjęcia z klasy biznes: Tym typem samolotu polecisz z Itaką między innymi na Malediwy, Curacao, Kubę, Zanzibar, Wyspy Zielonego Przylądka, Madagaskar, a także do Omanu i Tajlandii. Na rejsach dalekiego zasięgu, wszystkim pasażerom – niezależnie od klasy lotu – serwowane są dwa posiłku wraz z napojami. W czasie lotu pasażerowie mogą korzystać także z systemu rozrywki pokładowej, czyli umilić sobie czas podróży oglądając filmy na ekranach zamontowanych na zagłówku poprzedzającego siedzenia J W samolotach typu Boeing 767-300 ER istnieje możliwość podwyższenia klasy przelotu do Business Class. W tej klasie dostępnych jest 12 miejsc, a jej pasażerowie mają możliwość większego odchylenia siedzenia dla poprawy komfortu podróży, oraz zabrania ze sobą dodatkowego bagażu rejestrowanego (2×20 kg). Samoloty wąskokadłubowe – obsługujące loty krótkiego i średniego zasięgu Boeing 737-300 148 miejsc Boeing 737-400 168 miejsc Boeing 737-800 189 miejsc Tymi typami samolotów polecisz z ITAKĄ do Turcji, Grecji, Hiszpanii czy na Wyspy Kanaryjskie. W samolotach typu Boeing 737 nie ma możliwości podwyższenia klasy – dostępne są tu wyłącznie miejsca w klasie ekonomicznej. Limit bagażowy dla lotów krótkiego i średniego zasięgu to 20 kg bagaż rejestrowany, oraz 5 kg bagaż podręczny. Na stronie przewoźnika znaleźć możemy informację, iż priorytetem linii Blue Panorama jest bezpieczeństwo jej pasażerów – dlatego stale dba o to, aby każda znajdujących się w jej flocie maszyn spełniała najbardziej wymagające restrykcje Agencji Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego. Mamy zatem nadzieję, że Twoje tegoroczne podróże z linią Blue Panorama przebiegną bezpiecznie i komfortowo! Oferty przygotować mogą wykwalifikowani doradcy wakacyjni i ubezpieczeniowy z certyfikacją KNF
Wolne miejsca w samolotach, badanie temperatury, maseczki i dezynfekcja pokładu po każdym rejsie - to nowe standardy w lotach. Początkowo podróże będą możliwe tylko do krajów, gdzie

Zmora większości podróżnych: ścisk w samolocie. I nie mówimy tu o pasażerach, a o przestrzeni, którą mamy do dyspozycji. Gdzie jest wygodniej: w samolotach Airbusa czy w Boeingach? Czy istnieje uniwersalna odpowiedź na pytanie: w jakim samolocie będzie leciało się najwygodniej? Teoretycznie odpowiedź jest prosta: w samolotach szerokokadłubowych zawsze będzie nam wygodniej spędzić podróż (i nie tylko o wielkości fotela mówimy) niż w popularnych wąskokadłubowych Boeingach czy Airbusach, które posiadają w swojej flocie tacy niskokosztowi przewoźnicy jak Ryanair czy Wizz wspominamy tu nawet o samolotach turbośmigłowych (na części swoich krótkich tras wykorzystuje je LOT), gdzie w porównaniu do wyżej wymienionych samolotów, „wszystkiego jest mniej”.Im głębiej jednak wchodzimy w temat, tym odpowiedź na tak zadane pytanie staje się niejednoznaczna. Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Co składa się na wygodę w samolocie?Wielu ekspertów wskazuje, że dla poczucia komfortu podczas podróży lotniczej, kluczowa jest przestrzeń. To właśnie swoboda (na którą składa się ilość wolnego miejsca na nogi, dostęp do podłokietnika oraz szerokość fotela) jest jednym z głównych czynników, które powodują, iż nasz lot nie będzie wspominany jako Walton z Lonely Planet zwraca uwagę na to, że linie lotnicze (generalnie) mogą zmieniać konfigurację w zamawianych samolotach… ale nie mają w tym zakresie pełnej ile przestrzeń na nogi może być powiększana do niebotycznych rozmiarów (zobaczcie, jak to wygląda w klasie premium/biznes), o tyle szerokość naszego fotela jest ściśle powiązana z liczbą miejsc w każdym rzędzie danego typu samolotu. Foto: Nicolas Economou / Shutterstock Jak to wyglądało kiedyś? Było wygodniej. Od lat 70-tych do czasów współczesnych, oprócz postępu technologicznego, który był udziałem firm z branży lotniczej, nastąpił inny „postęp”. Ale ów postęp to tak naprawdę regres: przestrzeń między rzędami zmniejszyła się (średnio) z 89 cm do 79 cm. To o całe 10 cm mniej. Na tak małej powierzchni to bardzo duża zmiana. Moment, w którym musimy dotknąć kolanami fotela przed nami, definiuje naszą strefę na to przez pryzmat liczb (pisaliśmy o tym kiedyś na naszych łamach), to raj dla naszych nóg znajdziemy u meksykańskiego przewoźnika Interjet – 86 cm to naprawdę dużo. Ile miejsca (średnio) między fotelami znajdziemy u znanych linii lotniczych?KLM, Lufthansa i British Airways oferują 78 cm. Air France, Emirates, Finnair – ale także nasz rodzimy LOT – są pod tym względem lepsze, oddając do dyspozycji pasażerów samoloty, w których odległość między fotelami to średnio 81 cm. Ile jest miejsc w rzędzie samolotu?No dobrze, ale do tematu linii lotniczych (i popularnych modeli samolotów) jeszcze wrócimy, kierując swoją uwagę na „duże” samoloty i zagospodarowanie całej szerokości kadłuba. Wspominany już John Walton twierdzi, że „samoloty Airbusa prawie zawsze mają więcej miejsca niż samoloty Boeinga”. Podstawa owej tezy? Według niego, samoloty Airbusa w większości mają szersze siedzenia niż jego bezpośredniego ma rację? Tu sprawa rozbija się bardziej o konfigurację siedzeń w jednym rzędzie, niż o konkretnego producenta. Spójrzmy na nowoczesnego Boeinga 787 Dreamliner, który jest obecny w wielu liniach lotniczych nie da się oszukać: w konfiguracji siedzeń 2-4-2 (8 miejsc w rzędzie, w Japan Airlines), pasażerowie będą odczuwać większy komfort, niż w konfiguracji siedzeń 3-3-3 (9 miejsc w rzędzie, taki układ możemy spotkać w „Drimkach” naszego narodowego przewoźnika, czyli PLL LOT).Jak na tym tle wypada produkt konkurencji Boeinga, czyli Airbus A330 i A340? Zazwyczaj to dość wygodny układ 2-4-2… ale są przewoźnicy, którzy postanowili zmaksymalizować zysk i upchnąć w każdym rzędzie jeszcze jeden Linia Cebu Pacific i ich popularna (także wśród naszych czytelników) trasa z Dubaju do Manili. Foto: Ryanair i Wizz Air. Gdzie wygodniej?Skoro już ustaliliśmy, że to nie marka producenta, ale „wytyczne” linii lotniczej w kwestii konfiguracji samolotu stanowią o naszej wygodzie – popatrzmy na dwa przykłady samolotów, które latają w barwach tanich linii tapet weźmy Ryanair i Wizz Air – na pokładzie Boeinga 737-800 (to zawodnik w barwach Irlandii) oraz Airbusa A320 (ten zawodnik ma barwy Węgier) spędzamy sporo czasu, wykorzystując okazje na szybkie city-breaki i dłuższe wyprawy po Europie (i nie tylko, nie możemy pominąć takich destynacji jak Dubaj, Astana, Kutaisi czy Baku).Teoretycznie to (z punktu widzenia pasażera) identyczne samoloty. Czy nie ma między nimi żadnej różnicy w kwestii szerokości fotela oraz odległości między fotelami… a co za tym idzie, komfortu podróży? Specjalistyczny portal SeatGuru pokazuje, że jednak możemy zaobserwować niewielką różnicę. Foto: Collage / Paweł Kunz, / SeatGuru Kto wygrał w tanich liniach lotniczych?…czy owa różnica jest na tyle znacząca, aby odtrąbić zwycięstwo Wizz Air i jego Airbusa A320? Odpowiem jako praktyk (a moje kolana i mój kręgosłup znają obydwa wymienione typy samolotów na pamięć) – nie ma to żadnego jest taka, że dla wysokich (i postawnych) osób, podróż powyżej trzech godzin na pokładzie któregokolwiek z wyżej wymienionych samolotów, może nie spełniać definicji da się wycisnąć coś więcej w kwestii wygody podróży w maszynach, które użytkuje Ryanair i Wizz Air? Na naszych łamach opisywaliśmy dość sprytny sposób Ryanaira na zwiększenie przestrzeni, gdzie podróżni mogą ulokować swoje nogi. Jak to zrobiono? Magazyny pokładowe nie były już wkładane do „kieszeni” fotela, ale… rozdawane przez personel pokładowy. Mój redakcyjny kolega, Mariusz Piotrowski pisał przy tej okazji:– Ryanair rozdaje magazyny pokładowe chętnym, którzy chcą zrobić zakupy lub zamówić coś z pokładowego menu. Magazyn zwykle i tak bierze pewnie co dziesiąta osoba, a pozytywnym skutkiem dla pasażerów jest fakt, że dzięki usunięciu magazynów mamy nieco więcej miejsca na nogi. A linia też jest zadowolona, bo wiadomo… paliwo Wygoda w LOT?Nie tylko tanimi liniami przemieszczamy się po niebie. Jak w kwestii wygody wypada LOT?– Podróż LOTem na trasach, które obsługuje część „embrionów” (Embraer 170/175) albo Bombardier Q400, to niekiedy traumatyczne przeżycie. Jest głośno, jest dość ciasno, jest dyskomfortowo – śmieje się Marek, który w celach zawodowych korzysta z usług naszego rodzimego przewoźnika minimum 2-3 razy w pamiętajmy, że flota LOTu to nie tylko tego typu maszyny. Wręcz przeciwnie: wciąż powiększa się liczba Dreamlinerów (10 w eksploatacji, kolejne są zamówione), w których komfort podróży jest naprawdę spory. Między nowoczesnym Dreamlinerem (Boeing 787-8 / 787-9) a Bombardierem Q-400 jest po prostu przepaść: ciężko porównywać te dwie z systematycznie zwiększającą się flotą (tutaj naprawdę nasz narodowy przewoźnik nie ma się czego wstydzić – średnia wieku maszyn to 8,3 lat, a Dreamlinery weszły do służby w LOT jako pierwsze w barwach europejskiej linii) problem utyskiwania na komfort w przypadku starszych modeli samolotów powinien powoli odchodzić do lamusa. Czym latać?Czy można zdefiniować listę modeli samolotów, w których podróż powinna upłynąć nam wygodnie? Analitycy rynku lotniczego wskazują na modele Airbusa (Airbus A320, A330, A340, A350, A380) i Boeinga (Boeing 767, 737-800, starsze modele 777), dołączając do tej listy Embraer E190/ „niewygodnych” lepiej nie tworzyć, nieprawdaż? W końcu chcemy podróżować komfortowo. Ale gdybyśmy jednak chcieli przyznać „anty-wyróżnienie”, powędrowałoby ono do Bombardiera Q400, Boeinga 777 (może nieco zaskakująco, ale dotyczy to miejsc w rzędach, gdzie jest 10 foteli), oraz takich maszyn jak ATR42. Wygoda? Nie tutaj!A skoro już mówimy o wygodzie podczas lotu samolotem – możemy cieszyć się, że jednak większość naszych podróży odbywamy w „normalnych” warunkach. Mimo tego, iż część z pasażerów może mieć odmienne zdanie, wysiadając z samolotu niskokosztowego przewoźnika po pięciu godzinach są warunki nienormalne? Spójrzcie na poniższe zdjęcie jednego z naszych forumowiczów, zrobione podczas lotu linią Sprint Air na trasie Lwów – Radom. Zdjęcie wykonane stosunkowo niedawno, to typ samolotu? Saab 340A. Foto: Paweł Kunz, * * *…i nie tylko o odległość między fotelami oraz szerokość fotela chodzi (tutaj SeatGuru podaje takie same parametry, jak w Boeingach wykorzystywanych przez Ryanair).Wygodnych podróży!

Piętrowe miejsca w samolotach poprawią komfort latania? Będzie można rozprostować nogi . które nie powinno mieć miejsca - mówiła w TVN24 Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej
Po zatrzymaniu większości samolotów pasażerskich na lotniskach, branża lotnicza zaczyna powoli wychodzić z okresu sparaliżowania strachem przed wirusem. Przewoźnicy pokazują swoje rozwiązania mające zapewnić podróżnym poczucie bezpieczeństwa. Panuje właściwie pełna zgoda co do obowiązku zasłaniania twarzy przez załogę i pasażerów. W kwestii środkowego siedzenia zdania są podzielone. Zmieniają się protokoły wypełniania miejsc. Linie starają się planować loty tak, by zapewnić maksymalne dystansowanie się ludzi w samolotach. Część wykorzystuje tymczasowe małe obłożenie i rozsadza pasażerów z dala od siebie. Inni ograniczają sprzedaż części środkowych miejsc a jeszcze inni pozwalają zapłacić za pozostawienie wolnego miejsca obok. O ile to ostatnie rozwiązanie zaproponowała swoim klientom Frontier Airlines, amerykańska tania linia ze stanu Kolorado, to duzi przewoźnicy jak Delta czy American celowo blokują nawet 50 proc. środkowych siedzeń, pozostawiając je do użytku ”jedynie w sytuacji konieczności”. Organizacja reprezentująca globalną branżę lotniczą jest przeciwna podobnym praktykom, nie widząc w nich żadnego (z punktu widzenia prewencji epidemiologicznej) sensu. Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) sugeruje powszechne stosowanie środków higieny osobistej, ale dla w kasowaniu jednego miejsca na trzy widzi drogę do bankructwa. - Oczywiście tu nie chodzi tylko o kwestię zysku. Trzeba najpierw udowodnić, że wprowadzenie tych ograniczeń miałoby sens. Nikt jeszcze nie przedstawił dowodów, że puste środkowe miejsce zmniejsza możliwość transmisji wirusa odpowiedzialnego za COVID-19 – stwierdził medyczny doradca IATA, David Powell. Z opinią Zrzeszenia, że w ten sposób ”większość przewoźników nic nie zarobi” zgadza się szef Ryanaira. Michael O’Leary jeszcze w kwietniu nazywał pomysł zostawiania środkowego siedzenia wolnym nazywał ”idiotycznym”. Stwierdził, że jeżeli irlandzkie władze nałożą na niego taki obowiązek, każe im za to miejsce płacić albo ”nie będzie latał”. O’Leary dodał, że uzyskana w ten sposób przestrzeń nijak się ma do 2 metrów odstępu między osobami, zasady obowiązującej np. w sklepach czy urzędach. Gdyby tego przestrzegać, 4 pasażerów potrzebowałoby dla siebie 26 miejsc. Cena biletów byłaby astronomiczna. – Nie ma mowy by w aluminiowej tubie izolować się społecznie. Nie ważne, czy w samolocie czy w metrze. (…) Poza tym, na 66 proc. obłożenia samolotu nic nie zarobimy – stwierdził w wywiadzie dla ”Financial Times”. Jego zdaniem ważniejsze jest zmuszenie wszystkich do noszenia masek i mierzenie im temperatury. Jeszcze na początku maja maju stanowisko swojego pracodawcy potwierdził rzecznik Ryanair. Współczynnik ”wychodzenia na swoje” linii to według IATA obłożenie na poziomie 75 proc. – przypomina ”Forbes” Co ciekawe chiński regulator rynku lotniczego CAAC na 75 proc. określił maksymalne ograniczenie miejsc w samolocie. Dzięki temu przewoźnik uzyskiwałby jedno wolne środkowe miejsce w 3 na każde 4 rzędy. Z Chin pochodzą też badania pokazujące, że powietrze w samolocie porusza się w pionie a nie w poziomie (między pasażerami). Ograniczanie sprzedaży miejsc w samolotach przewiduje też WizzAir. W stanowisku przewoźnika dla agencji Reuters podpisanym przez CEO firmy, Jozsefa Varadi, wskazano ewentualną możliwość zwiększenia odstępów między pasażerami na pokładzie. – Blokowalibyśmy [sprzedaż – red.] jednej trzeciej miejsc w samolocie. Samolot ze 180 miejscami stawałby się maszyną z 120 miejscami – napisano. Według rzecznika EasyJet, podejmowane są już kroki ”mające na celu określenie miejsc, w których można zwiększyć bezpieczeństwo” pasażerów po powrocie do normalnego trybu operacji. W informacji dla prasy wymienił ”dodatkową procedurę sprzątania i dezynfekcji, większe dystansowanie się ludzi na lotnisku” oraz zapewnianie sprzętu ochrony osobistej załodze. Jeszcze w połowie kwietnia CEO firmy, Johan Lundgren, przekonywał, że w początkowym etapie po wznowieniu lotów pasażerowie będą oczekiwali pozostawienia środkowego miejsca wolnym Blokowanie środkowych siedzeń zapowiedziały już amerykańskie linie Alaska (do 31. maja), Hawaiian , Jet Blue, Spirit, SouthWest . Z kolei United Airlines usadzać będzie pasażerów jak na szachownicy. Jeżeli ktoś dostanie miejsce z koło okna, fotel przed nim zostanie pusty itp. W przypadku mniejszych maszyn z dwoma fotelami obok siebie, jeden zawsze pozostanie wolny. Takie zasady linia planuje utrzymać do końca maja. Air Canada, Air France, Emirates korzystają z niskiego obłożenia lotów w okresie wychodzenia z pandemii i pracownicy linii mają obowiązek rozsadzać pasażerów tam, gdzie to możliwe oddzielając ich wolnymi miejscami. Ale sprzedaży się nie blokuje. Co innego w Grupie Lufthansa. Według informacji z ”Conde Nast Traveler” środkowe fotele będą celowo puste w samolotach Lufthansy, Swiss, Austrian Airlines oraz tanich linii Eurowings. Podobne sygnały dochodzą z Australii, gdzie blokować środkowe miejsca będą Qantas i Virgin Australia. Ta druga linia zamierza ponoć blokować tak wiele miejsc, by żaden podróżny nie miał koło siebie innego pasażera. Jan Sochaczewski
Podczas większości lotów, prawie na połowie wszystkich powierzchni do wymazów, występują szkodliwe poziomy bakterii, które mogą mieć wpływ na Twoje zdrowie. Dlatego wiedz, jakie są 5 miejsca w samolotach, w których gromadzą się najwięcej zarazków, w ten sposób możesz podjąć niezbędne środki ostrożności przed odlotem.
Podróżnicy, którzy boicie się zarazków - nie czytajcie! Przed Wami lista miejsc w samolotach, gdzie najczęściej można się zetknąć z wszelkimi rodzajami bakterii czy wirusów. Z wyników badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Arizonie wynika, że to wcale nie toalety są najbrudniejszym miejscem w samolocie. To niechlubne miano przypadło tackom na jedzenie. Tak! Przed Wami lista najbrudniejszych miejsc w na jedzeniePrzeprowadzone badania ujawniły nieciekawą prawdę o czystości tacek, na których kładzione jest jedzenie. 60% z nich pokrywają nieciekawe bakterie, takie jak e-coli, które mogą sprawić duże kłopoty zdrowotne. Nie odwołuj jednak swojego najbliższego lotu, po prostu zadbaj, by jedzenie nie dotykało tacki. Weź ze sobą płyn antybakteryjny lub nasączone nim chusteczki, którymi będziesz mógł przetrzeć powierzchnię plastiku oraz własne do każdego lotu magazyny lotnicze również są siedliskiem bakterii. Być może przeglądanie ich pozwala zabić czas w trakcie lotu, ale przy okazji przenosisz na swoje ręce bakterie pozostawione przez poprzednich pasażerów. Magazyny nie są często wymieniane, zazwyczaj raz na miesiąc, nie są także czyszczone. Może zatem lepiej wziąć ze sobą własnego smartfona lub czytnik książek niż przewracać kartki czasopisma?Koce i poduszkiIstnieje spore ryzyko, że koc dostarczony przez stewardesę na czas lotu wcale nie jest świeżo wyprany. Po prostu został ponownie zafoliowany po poprzednim pasażerze. Niektóre linie lotnicze oszczędzają, na czym tylko mogą, a koszt wyprania ogromnej ilości koców jest znaczący. Raczej można pożegnać się z myślą, że otrzymujemy świeży koc i poduszki. Nie są to być może siedliska brudu, ale czystości tym również można się spodziewać bakterii. Najbardziej skażonymi miejscami są spłuczki, klamki i kurki do wody. Same toalety są natomiast zaskakująco czyste. Wymienione miejsca dotykamy jednak przed umyciem rąk i nie są one równie często czyszczone jak najbardziej oczywisty przedmiot, jakim jest muszla pasówTo niestety również nie jest zbyt często (o ile w ogóle) czyszczony przedmiot w samolocie. Ma z nim kontakt każdy pasażer, który siedział na Twoim miejscu, pozostawiając po sobie wszystko, co miał na rękach. Możliwe, że dbał o higienę, jednak do jakiego stopnia, tego się nie dowiesz. Dotykania sprzączki nie unikniesz, jednak pamiętaj, by przeczyścić swoje ręce. Twój organizm na pewno poradzi sobie z większością zarazków, ale trzeba mieć na uwadze fakt, że suche powietrze w samolocie sprzyja przenoszeniu o higienę w trakcie lotu i nie dajcie się zarazić!Źródło: National Sanitation Foundation .